26 grudnia 2010

***



trzepot skrzydeł
na zegarowej wieży
wybija północ

25 grudnia 2010

Wigilijna noc - link

- ku czci górników w 25 rocznicę tragedii ...




wigilijna noc
stalowy szyb kopalni
skrzy się na mrozie
mężczyzna ze zniczem w dłoni
wspomina śmierć syna



do tej pory nie ma w Wałbrzychu pomnika upamiętniającego tą największą tragedię w powojennej historii wałbrzyskiego górnictwa ! Władzom miasta widocznie zależny na tym żeby cała prawda o tej tragedii nie ujrzała światła dziennego, nadal nie ma winnych zaniedbań (odpowiednie wentylowanie wyrobiska ), które spowodowało wybuch i śmierć 18-tu górników.


Chciałbym żeby moja Tanka brzmiała tak jak poniżej, ale w chwili obecnej mogę tylko marzyć o takim zakończeniu:




wigilijna noc
stalowy szyb kopalni
skrzy się na mrozie
płomień znicza oświetla
osiemnaście nazwisk




Szczęść Boże ...

23 grudnia 2010

http://przepisz.pl/oplatek/?od=Robert

Zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia :)

19 grudnia 2010

***

pasterka
prosto do nieba
kolęda

12 grudnia 2010

***

ale mróz
bezchmurne niebo
pełne gwiazd

07 grudnia 2010

***

rodzinna kłótnia -
wiatr za oknem przegania
spiętrzone chmury





kłótnia
wiatr przegania
chmury

06 grudnia 2010

za oknem snieg i +1 a mi się marzy taki widok :)


fala upałów
dziecięcy śmiech wypełnia
fontannę w rynku




upalny dzień
fontanna w rynku pełna
dziecięcego śmiechu

28 listopada 2010

***



chłodny wieczór
zapach znajomych perfum
na klatce schodowej



przewrotnie ;)




gorący wieczór
zapach kobiecych perfum
na klatce schodowej

14 listopada 2010

***



powiew jesieni -
pytasz z troską w głosie
o moje zdrowie

06 listopada 2010

***

jaka wietrzna noc
księżyc który mnie zbudził
zakryły chmurach

02 listopada 2010

2010 Vancouver Cherry Blossom Festival Haiku Invitational

Moje dwa haiku wyróżnione podczas 2010 Vancouver Cherry Blossom Festival Haiku Invitational:



a game of chess
an the bald spots of old men
cherry petals


partia szachów
na łysinach staruszków
wiśniowe płatki




urban boulevard
in a beggar's hat
cherry petals


miejski bulwar
w kapeluszu żebraka
płatki wiśni

2010 Vancouver Cherry Blossom Festival Haiku Invitational - kliknij tutaj

Listopad zaczął się dobrze dla polskiego haiku.

Są już wyniki 2010 Vancouver Cherry Blossom Festival Haiku Invitational , wśród wyróżnionych jest 10 polskich haijinów .


Kategoria International najlepszy wiersz :

cherry trees in bloom—
if only I could stop
the wind

Łukasz Garczewski, Poznań, Poland


Kategoria International Sakura Award :

cherry blossom tattoo
she shows him
the hidden branch

Maria Kowal-Tomczak, Opole, Poland


blossoming cherries—
faced to the window
an empty chair
Dorota Pyra, Gdańsk, Poland


Kategoria International Honorable Mention:

may morning
cherry twigs on the grave
of a young girl

Andrzej Dembończyk, Zbrosławice, Poland


spring slips away
cherry petals
on the hearse

Artur Lewandowski, Sieradz, Poland


cherry blossoms—
repainting my kitchen
pink

Jacek Margolak, Kielce, Poland

urban boulevard
in a beggar’s hat
cherry petals

Robert Nowak, Wałbrzych, Poland

a game of chess
on the bald spots of old men
cherry petals

Robert Nowak, Wałbrzych, Poland

a kid in combat trousers
every pocket
full of cherry petals

Dorota Pyra Gdańsk, Poland

cherry tree flower
washed away with rain
again in the sunshine

Karol Rosiak, Bydgoszcz, Poland

creaking rocking chair—
the old cherry tree again
in bloom

Lech Szeglowski, Gdańsk, Poland

cherry blossoms
on the last page—
diary of a veteran

Urszula Wielanowska, Kielce, Poland

kategoria Youth Sakura Award:

my sad eyes
under a cherry tree
lots of petals

Karolina Rosiak, Bydgoszcz, Poland

Kategoria: Honorable Mention:

a cherry tree
how beautifully it blossoms
day by day

Karolina Rosiak, Bydgoszcz, Poland


Składam wszystkim nagrodzonym i wyróżnionym serdeczne gratulacje. Dla rodziny Rosiaków podwójne :)

01 listopada 2010

***


cichy monolog
starzec odgarnia z grobu
jesienne liście




szepcząc do siebie
starzec odgarnia z grobu
jesienne liście

26 października 2010

Daily Haiga







każda podróż
ma swój koniec -
deszcz perseidów

24 października 2010

***

puste alejki
nagły deszcz tłumi szelest
opadłych liści

13 października 2010

***



pierwszy przymrozek
gdziekolwiek bym się udał
tak samo zimno




Jacek przyciął tu i ówdzie :)

przymrozek
gdzie nie pójdę tam
też zimno

Agnieszka dopieściła a Iwona wytknęła co nieco :)

pierwszy przymrozek
dokądkolwiek by pójść jest
tak samo zimno

Haiku pomimo pierwszego przymrozku nabiera ciepłych rumieńców...

Dziękuję kochani :)

03 października 2010

***

jak chłodno
między chmurami
klucz gęsi

28 września 2010

***





są takie miejsca
do których wracasz z chęcią
nawet po latach
w mojej pamięci również
ukryte mam wspomnienia

26 września 2010

***

księżyc i słońce
na bezchmurnym niebie
klucz dzikich gęsi

08 września 2010

08.09.2010r.

10:54 :(


odchodzi lato
dlaczego nie jest mi żal
woni jaśminu
znajome ścieżki wśród drzew
mgła wieczorna spowiła

06 września 2010

***

mglisty poranek
zgarbiony cień wędkarza
faluje na wodzie



rozpędziłem się z sylabami ale cóż...

03 września 2010

03.09.2010r.

dla Reni.


kończy się lato
dni są już coraz krótsze
i noce chłodne
tylko jej miłość do mnie
wciąż taka jest niezmienna

01 września 2010

Daily Haiga







Mój debiut w Daily Haiga:

pokaz sztucznych ogni
tylko złodzieje
nie patrzą w niebo

27 sierpnia 2010

***

daleko od domu
tylko ptasi śpiew
taki znajomy

12 sierpnia 2010

***

niby haiku:


wśród nocnej ciszy -
rytmiczne plum plum
z gąsiora z winem

09 sierpnia 2010

09.08.2010r. - Bogatynia

fala za falą
niszczy wszystko po drodze
wzburzona rzeka
staruszka klęcząc w błocie
wznosi modły ku niebu

08 sierpnia 2010

***

rodzinny ogród
każdy krok przywołuje
miłe wspomnienia



rodzinny ogród
z każdym krokiem
wspomnienia

07 sierpnia 2010

***

ciepła letnia noc
pies sąsiada przestał wyć -
czwarta zero pięć

***

gorzki smak kawy
mój owdowiały sąsiad
zapatrzony w dal

06 sierpnia 2010

26.07.2010r.



chwiejna Tanka :)

chwiejnym krokiem
pogwizdując wesoło
wracam do domu
choć okropnie fałszuję
ptaki śpiewają ze mną


30 lipca 2010

***

przebudzenie-
słońce z mojego snu
wciąż świeci

28 lipca 2010

***

stypa -
jedynie pies wesoło
wita przybyłych

23 lipca 2010

***

tyle myśli na raz
wiatr zrywa płatki wiśni






Do wczoraj nie wiedziałem co zrobić z tym, napisanym pewien czas temu dwu-wersem. Wczoraj doznałem olśnienia :), po co kombinować dalej, to co chciałem opisać - opisałem. Jest tyle piękna w okwieconych drzewach. Każdy piszący wiersze haiku ma w swojej "szufladzie" dziesiątki wierszy o wiśniach. Ja nie należę do jakiś wyjątków, też mam - wynik moich obserwacji, mojego podziwu i zachwytu.

Tyle myśli na raz a płatki spadają zrywane przez wiatr - czy zdążę napisać jakieś dobre (sensowne) haiku o przepięknych kwitnących wiśniach...

***

ma-ma ta-ta
sprzeczka rodziców
nad łóżeczkiem



impro Agnieszki:

ma-ma czy ta-ta
pierwsza sprzeczka rodziców
nad głową dziecka

21 lipca 2010

***

pamięci Krzyśkowi Zgłobickiemu ...


brzozy
przy grobie przyjaciela -
ależ urosły

18 lipca 2010

18.07.2010r.

taka sobie luźna "deszczowa" Tanka :)


kiedy deszcz pada
powietrze jest znów rześkie
po upalnych dniach
chodząc boso po trawie
wspominam dziecięcy czas

16 lipca 2010

Asahi Haikuist Network - kliknij tutaj

Moje haiku opublikowane w Asahi w komentarzach edytora / na samym końcu :) /



The World Cup ends
vuvuzela roar
fades

***


upał na dworze
rolety w oknach
ani drgną

14 lipca 2010

14.07.201or.

nasze rozstanie
zostały tylko wiersze
i tyle wspomnień
na wyboistej ścieżce
cichną odgłosy kroków




haiku:

kłótnia kochanków
na kamienistej ścieżce
cichną jej kroki

11 lipca 2010

11.07.2010r.

są takie miejsca
do których z chęcią wracasz
nawet po latach
w mojej pamięci również
ukryte mam wspomnienia

09 lipca 2010

***

dźwięk akordeonu
w ogrodzie o zmierzchu
rodzinny piknik



Madziu, wielkie dzięki i ukłony :)

rodzinny piknik
w ogrodzie o zmierzchu
dźwięk harmonii

04 lipca 2010

Asahi Haikuist Network - kliknij tutaj

Początek lipca, kolejne moje haiku opublikowane w Asahi, w komentarzach edytora:

My father
asks again and again
"Who am I?"

rozstanie ...

***

zapach deszczu
błyskawice tną niebo
nad horyzontem

odpłynęły chmury






odpłynęły chmury
księżyc znów oświetla
ścieżkę do domu

30 czerwca 2010

***

bezwietrznie —
hałaśliwe wróble
uciszył zmrok


Olku, dziekuję :)

24 czerwca 2010

24.06.2010

przytłumiony szept
smak whisky i jej szminki
pośrodku nocy
kogo teraz obchodzą
krople deszczu na szybie

23 czerwca 2010

***

cisza cmentarza -
kolejny dzień ojca
bez ojca

21 czerwca 2010

***

drzewa bez kwiatów
po nocnej nawałnicy
domowe zacisze

20 czerwca 2010

***

mój stary ojciec
znowu pyta kim jestem –
niedzielny obiad

19 czerwca 2010

19.06.2010r.

deszcz przestał padać
prostytutka na rogu
składa parasol
pod mokrą bluzką
sterczą nabrzmiałe sutki


03.07.2010r. - dzisiaj postanowiłem wkleić Haiku od którego powstała powyższa ( już "ugładzona" i ocenzurowana przez autora Tanka :).

Ciekawe czy ktoś na mnie będzie wieszał psy za te trzy wersy ?

ustał deszcz
kurwa na rogu ulicy
poprawia makijaż

15 czerwca 2010

***

morska wycieczka
wiatr we włosach i krzyk mew -
brzeg coraz dalej

13 czerwca 2010

***

jej pocałunek
między kroplami deszczu –
nadciąga burza

11 czerwca 2010

***

upalny dzień -
zziajany pies przysiadł
na moim cieniu

08 czerwca 2010

***

dwudziesta rocznica
pora pomyśleć
o większym wazonie

rocznica ślubu
jak zmieścić w wazonie
dwadzieścia róż

29 maja 2010

***

wiśnie w rozkwicie
kurz wiejskiej drogi
osiada na butach

27 maja 2010

***

świt
szum deszczu
we mgle

22 maja 2010

***

poranna mżawka
wiosenny wiatr kołysze
wiśniowe kwiaty

***

brak słów
miedzy nami
rozszalała rzeka

19 maja 2010

***

dziadek z wnuczkiem
na bujanym fotelu
szczerbate uśmiechy

16 maja 2010

***

muszle na plaży
rozproszone gwiazdy
po nocnym sztormie

10 maja 2010

***

pośród traw -
układam wiersze
i twoje włosy

09 maja 2010

***

odpłynęły chmury
księżyc znów oświetla
ścieżkę do domu

***

Senryu

grill przy stawie
na rozgrzanej patelni
skwierczą żabie udka

08 maja 2010

***

trzask pioruna
zakonnica w pospiechu
kreśli znak krzyża

05 maja 2010

***

partia szachów
na łysinach staruszków
wiśniowe płatki



***
miejski bulwar
w kapeluszu żebraka
płatki wiśni

03 maja 2010

***

poranna msza
cień dzwonnicy przysłania
budkę z piwem

28 kwietnia 2010

smoleński las - kliknij tutaj

Moja Haiga opublikowana na 76 Haiga Contest - kwiecień 2010r.



smoleński las
tak wiele łez
pośród złamanych drzew





26 kwietnia 2010

Mainichi 26.04.2010r. - kliknij tutaj

moje haiku:

karaoke
onieśmielenie znika
po trzecim drinku


zostało opublikowane w dniu dzisiejszym w Mainichi :)

25 kwietnia 2010

***

parasol w deszczu
w opustoszałym parku
chichot kochanków

21 kwietnia 2010

marsz żałobny Chopina

Koncert w filharmonii poświęcony ofiarom smoleńskiej katastrofy. Wybuch wulkanu i zamknięcie wielu europejskich lotnisk uniemożliwił przylot znanej japońskiej pianistki. Pomimo tego wszystkie miejsca są zajęte, scena ozdobiona biało-czerwonymi flagami z przywieszonym kirem, cisza, skupienie, smutek. Początek koncertu, przy fortepianie siada młody, nikomu nie znany mężczyzna.


marsz żałobny Chopina
w oczach pianisty
łzy wzruszenia

16 kwietnia 2010

Znalazłem dzisiaj w internecie bardzo wzruszające i jakże wymowne zdjęcie. Nie znam autora zdjęcia, nie znam też autora tego graffiti niemniej postanowiłem zamieścić zdjęcie na moim bloogu.
Zobaczcie i oceńcie sami:




14 kwietnia 2010

Haiga

kwietniowe słońce
pośród płomieni zniczy
cicha modlitwa

dzień i noc całą
pośród tysięcy zniczy
tyle współczucia





chwila zadumy
w porywach wiatru słychać
słowa modlitwy


poranna prasa
na pierwszych stronach zdjęcia
tych co odeszli

12 kwietnia 2010

***


zjeżona sierść psa
łopocą na wietrze łachy
stracha na wróble

11 kwietnia 2010

Żałoba

Są gesty, które w ciężkich dla człowieka chwilach aż ściskają serca ze wzruszenia.

Zawsze uważałem Putina za zimnego, cynicznego człowieka, wczoraj zobaczyłem w nim człowieka który potrafi wzruszyć się nad bólem i cierpieniem drugiego człowieka.
Pomimo tego że politycy są dobrymi aktorami / czyt. kłamcami /, wczorajszy uścisk z naszym premierem, panem Donaldem Tuskiem był szczery i serdeczny. Nasze Narody od wieków żyły w ciągłym paśmie sporów, wojen, krzywd i nienawiści. Myślę / zresztą nie tylko ja / że czas zakończyć spory i zacząć dialog pojednania.

Chociaż kilka dni temu w Katyniu z ust premiera Rosji nie padły słowa : „Wybaczcie”, to wczorajsza tragedia i jakże wielkie gesty Rosjan, zarówno tych u władzy jak i szarych obywateli pokazują że to pojednanie jest możliwe.

chłodna noc
na miejscu katastrofy
czerwone goździki


Dzisiaj przewieziono ciało prezydenta do Polski, przejazd ulicami Warszawy pokazał jak bardzo Polacy potrafią w tragicznych momentach się zjednoczyć. Dziesiątki tysięcy ludzi wzdłuż trasy przejazdu trumny z ciałem Lecha Kaczyńskiego pokazało solidarność Narodu Polskiego.


kondukt żałobny
nikt nie zwraca uwagi
na złe parkowanie

10 kwietnia 2010

Katyń

Katyń - przeklęte miejsce dla Polaków.

70 lat temu strzałem w tył głowy zbrodniczo zamordowano kilka tysięcy polskich żołnierzy, ludzi którzy gotowi byli bronić polskiej niepodległości aż do ostatniej kropli krwi. Dzisiaj kolejna tragedia została na wieki nierozerwalnie związana z tym miejscem. Śmierć prezydenta i Jego małżonki, śmierć członków rządu i najbliższych współpracowników oraz członków załogi samolotu.

Jeszcze nie mogę otrząsnąć się z szoku, pragnę złożyć rodziną ofiar najszczersze kondolencje .

mglisty poranek
nie doleciał do gniazda
nasz polski orzeł



***

mglisty poranek
trzepocą chorągiewki
na pustych krzesłach
tylko katyńskie sosny
stoją wciąż niewzruszone

***

skrzypi huśtawka
wiosenny wiatr kołysze
pąki na drzewach

06 kwietnia 2010

***

krzyż przy drodze
płomień znicza oświetla
bukiet żonkili

02 kwietnia 2010

***

stare zdjęcie
jestem taki szczęśliwy
w ramionach ojca


stare zdjęcie ojca
w jego ramionach jestem
taki szczęśliwy

***

śnieg za oknem
pies jeźźźźźździ nosem
po szybie auta

26 marca 2010

stare zdjęcie




hihi, ładnym dzieckiem byłem i jakie kręcone loczki :)))

26.03.2010

Haiku:

słoneczny dzień
śpiew skowronka rozbrzmiewa
nad rozlewiskiem

nad rozlewiskiem
porwane wiatrem liście
kręcą piruety


Tanka:

słoneczny dzień
śpiew skowronka rozbrzmiewa
nad rozlewiskiem
porwane wiatrem liście
kręcą piruety

***

herbata z miodem
u sąsiadki za płotem
roi się od pszczół

25 marca 2010

***

jak pięknie w klatce
słowik do słońca śpiewa
wiosenny ranek

23 marca 2010

***

przylot żurawi
w przydrożnych rowach kwitną
żółte podbiały

21 marca 2010

***

lawina kamieni-
na skalnym zboczu góry
pisk koźlęcia

17 marca 2010

***

uśmiech teściowej -
na nagrobnej płycie
jej zdjęcie z młodości





... moja teściowa ma się dobrze :):):) niniejsze haiku to mój komentarz zamieszczony do haiku Kopacza na Jego bloogu ...

16.03.2010r.

wioskę w dolinie
zakryły ciężkie chmury
na górskim szlaku
cel wędrówki
tak odległy

14 marca 2010

***

łyk herbaty -
w cieniu miłorzębu
magnolie w rozkwicie



a sip of tea
in the shadow of the ginkgo tree
magnolias in full bloom

13 marca 2010

***

pianie koguta
gospodarz w zagrodzie
ostrzy siekierę


co dziś na obiad -
doniośle pieje kogut
w niedzielny ranek

12.03.2010r.

ołowiana armia
uwięziona na strychu
w pudle po butach
wspomnienia z dzieciństwa
oplotła pajęcza sieć

09 marca 2010

09.03.2010r.

wiosna w ogrodzie
formując drzewa wiśni
wspominam ojca
na przyciętych gałęziach
zabliźniły się rany

07 marca 2010

***

zerkam ukradkiem
jak jej piersi falują -
biegnijmy dalej



zerkam ukradkiem
na jej falujący biust –
biegnijmy dalej

06 marca 2010

06.03.2010r.

moja żona
uwija się w kuchni
nucąc pod nosem
pomimo że fałszuje
gotuje wyśmienicie



moja żona
uwija się w kuchni
nucąc pod nosem
dobrze że chociaż wypieki
wychodzą jej smaczne

05 marca 2010

***

rytm kropel
w każdym oknie
deszczowe chmury



rytm kropel deszczu
w każdym oknie
pochmurne niebo

04 marca 2010

04.03.2010r.

ciepły poranek
w sypialni nowożeńców
pogasły świece
motyl rozkłada skrzydła
na parapecie okna

***

okno sypialni
na parapecie motyl
rozkłada skrzydła

03 marca 2010

03.03.2010r,

butelka wina
opróżniona
w samotności
gorzka treść życia
spływa w klozecie

***

śmiech wnuczki
leciwy dziadek bryka
niczym młodzieniaszek




pogodna noc
na skrzydłach ćmy
blask księżyca

02 marca 2010

***

zaschnięta farba na pędzlu -
cóż za zachód słońca

***

puste kieliszki -
starzy przyjaciele
posnęli

28 lutego 2010

***

co za radość
oglądać kwitnące wiśnie
po śnieżnej zimie



w formie Tanki:

jakaż to radość
kwitnącymi wiśniami
móc nasycić wzrok
po srogiej, śnieżnej zimie
pozostały wspomnienia

27 lutego 2010

***

polna droga -
wirują liście drzew
w tumanach kurzu

Amory

25.02.2010r.


jak głośno
żaby w stawie kumkają
wieczorową porą
im też pewnie
zbiera się na amory

25 lutego 2010

***

szum wody w rzece
topniejący śnieg
wzmaga



poranne słońce
szum wody w rzece wzmaga
topniejący śnieg

***

spotkanie
łączy nas tylko
szelest liści

20 lutego 2010

Asahi Haikuist Network - kliknij tutaj

W lutowym Asahi oprócz haiku Kasi Prędoty i Krzysztofa Kokota znalazło sie też ( w komentarzach edytora ) moje haiku:

hospital window
day by day there are fewer
leaves on the trees


Jest to moja pierwsza / i mam nadzieję że nie ostatnia / publikacja w Asahi :)

18 lutego 2010

***

wczoraj padało
odśnieżyłem, znów pada
ależ zima

17 lutego 2010

***

bezszelestnie
nietoperz znika w mroku--
opadł liść

13 lutego 2010

***

z ambony
rozbrzmiewa echem
huk wystrzału

11 lutego 2010

***

stare zdjęcie
z trudem rozpoznaję
swoją dziecięcą twarz

10 lutego 2010

***

wiosenna odwilż
szmer wody w strumieniach
rośnie z każdym dniem

07 lutego 2010

***

wyschnięte koryto
liść za liściem spada
wierzby nadrzecznej

05 lutego 2010

***

deszcz ze śniegiem
łabędzie czekają na wiosnę
w blasku księżyca



sleet
swans waiting for spring
in the glow of the moon




deszcz ze śniegiem
łabędzie czekają na wiosnę
w lodowatym jeziorze


sleet
swans waiting for spring
in glacial lake

04 lutego 2010

***

znowu pada
poranne odśnieżanie
na nic

03 lutego 2010

***

karaoke
onieśmielenie znika
po trzecim drinku




karaoke
intimidation vanishes
after the third drink




byłoby grzechem nie zamieścić świetnego impro Juliusza Wnorowskiego

karaoke
jako tako
po sake


i mojej odpowiedzi w niniejszym temacie


po sake
jako tako
suszi


/ no a jak suszi to 2KC,hihi /

02 lutego 2010

***

późna jesień
szum gęsich skrzydeł
w drodze do domu



Sławo, dzięki :)

30 stycznia 2010

***

jaka mroźna noc
i to niebo gwiaździste
nad moją głową



mroźna noc
i takie niebo gwiaździste
nad głową

28 stycznia 2010

Przez światło poranka - kliknij tutaj

Moja Haiga opublikowana na 73 Haiga Contest - styczeń 2010r.


przez światło poranka -
na liściach
odcienie jesieni




Księżycowa noc

moje haiku w " małej antologi haiku po polsku"



księżycowa noc
zimowy wiatr milknie
w zakolu rzeki


i tłumaczenie na j. angielski / mam nadzieję że dobre :) /


moonlit night
winter wind falls silent
in the bend of river

26 stycznia 2010

***

okruchy chleba
stado wróbli czmycha
przed gawronem

23 stycznia 2010

***

iskrzą się gwiazdy
śnieg skrzypi pod nogami
jaka mroźna noc

20 stycznia 2010

***

po kłótni-
zasypiamy
plecami do siebie

18 stycznia 2010

ziemia ucichła

Nigdy nie chciałem pisać tak o śmierci, ale czytając, oglądając zdjęcia i reportaże widzę ile zła jest w człowieku. Takie nieszczęście, tyle tysięcy ofiar trzęsienia ziemi na Haiti a ludzie zamiast sobie pomagać ... mordują, gwałcą, zabierają resztki nadziei.

Ileż zła jest w nas ukrytego ?


ziemia ucichła
i płacz na niej wzbiera
w palącym słońcu
tylko chciwi grabarze
zacierają ręce

17 stycznia 2010

***

mrok jaskini
stalagmit rośnie w górę
z każdą kroplą



Madziu, dzięki serdeczne za "olśnienie" :)))


***
wietrzna noc
w sypialni nowożeńców
trzepotanie zasłon



***
lot motolotnią
teraz ja jastrzębie
patrzę na was z góry

16 stycznia 2010

***

brodząc w morzu
im głębiej w wodę
tym chłód coraz wyżej



brodząc w morzu
z każdym krokiem
chłód coraz wyżej



***
gorąca noc
zapach fiołków
twój zapach

15 stycznia 2010

Rudowłosa




fot. Artur Serafin

14 stycznia 2010

Ponoć to przesąd że jak umiera w domu chorujący człowiek to pies wyczuwa jego śmierć i przeciągle wyje, ale ja doświadczyłem tego dwa razy, jak umierała moja babcia a potem kiedy odszedł mój młodszy brat. Teraz drugą noc z rzędu przeciągle wył pies sąsiadki która jest obłożnie chora - czyżby też wyczuwał jej śmierć ?


***
brat odszedł
ojciec wkrótce ruszył za nim –
pies wyje drugą noc

***


łzy w oczach matki
w malutkich dłoniach córki
pierwsza laurka

***
łzy wzruszenia
w dłoniach córki
pierwsza laurka

09 stycznia 2010

***

***
Sylwester
w uniesionych szampanówkach
lśnią fajerwerki



***
zima na wsi
kaczki gęsiego
do stawu

***
wiejska dróżka
kwaczące stadko kaczek
podąża do stawu



***
spotkanie klasowe
z każdym rokiem
ubywa krzeseł

05 stycznia 2010

***

***
kulig
odgłosy dzwonków
we mgle

***
radosny kulig
doniośle dzwonią dzwonki
przy końskich grzywach

***
radosny kulig
dzwonią dzwonki w gęstej mgle
przy końskich grzywach




***
późna jesień
w oknie hospicjum
zakwitły żonkile

01 stycznia 2010

***

***
kiss
wings fluttering
under a hanging mistletoe


pocałunek
pod wiszącą jemiołą
trzepot skrzydeł




***
sylwestrowa noc
w świetle latarni mija mnie
mój pijany cień