Moja Haiga opublikowana na 76 Haiga Contest - kwiecień 2010r.
smoleński las
tak wiele łez
pośród złamanych drzew
28 kwietnia 2010
26 kwietnia 2010
Mainichi 26.04.2010r. - kliknij tutaj
25 kwietnia 2010
21 kwietnia 2010
marsz żałobny Chopina
Koncert w filharmonii poświęcony ofiarom smoleńskiej katastrofy. Wybuch wulkanu i zamknięcie wielu europejskich lotnisk uniemożliwił przylot znanej japońskiej pianistki. Pomimo tego wszystkie miejsca są zajęte, scena ozdobiona biało-czerwonymi flagami z przywieszonym kirem, cisza, skupienie, smutek. Początek koncertu, przy fortepianie siada młody, nikomu nie znany mężczyzna.
marsz żałobny Chopina
w oczach pianisty
łzy wzruszenia
marsz żałobny Chopina
w oczach pianisty
łzy wzruszenia
16 kwietnia 2010
14 kwietnia 2010
12 kwietnia 2010
11 kwietnia 2010
Żałoba
Są gesty, które w ciężkich dla człowieka chwilach aż ściskają serca ze wzruszenia.
Zawsze uważałem Putina za zimnego, cynicznego człowieka, wczoraj zobaczyłem w nim człowieka który potrafi wzruszyć się nad bólem i cierpieniem drugiego człowieka.
Pomimo tego że politycy są dobrymi aktorami / czyt. kłamcami /, wczorajszy uścisk z naszym premierem, panem Donaldem Tuskiem był szczery i serdeczny. Nasze Narody od wieków żyły w ciągłym paśmie sporów, wojen, krzywd i nienawiści. Myślę / zresztą nie tylko ja / że czas zakończyć spory i zacząć dialog pojednania.
Chociaż kilka dni temu w Katyniu z ust premiera Rosji nie padły słowa : „Wybaczcie”, to wczorajsza tragedia i jakże wielkie gesty Rosjan, zarówno tych u władzy jak i szarych obywateli pokazują że to pojednanie jest możliwe.
chłodna noc
na miejscu katastrofy
czerwone goździki
Dzisiaj przewieziono ciało prezydenta do Polski, przejazd ulicami Warszawy pokazał jak bardzo Polacy potrafią w tragicznych momentach się zjednoczyć. Dziesiątki tysięcy ludzi wzdłuż trasy przejazdu trumny z ciałem Lecha Kaczyńskiego pokazało solidarność Narodu Polskiego.
kondukt żałobny
nikt nie zwraca uwagi
na złe parkowanie
Zawsze uważałem Putina za zimnego, cynicznego człowieka, wczoraj zobaczyłem w nim człowieka który potrafi wzruszyć się nad bólem i cierpieniem drugiego człowieka.
Pomimo tego że politycy są dobrymi aktorami / czyt. kłamcami /, wczorajszy uścisk z naszym premierem, panem Donaldem Tuskiem był szczery i serdeczny. Nasze Narody od wieków żyły w ciągłym paśmie sporów, wojen, krzywd i nienawiści. Myślę / zresztą nie tylko ja / że czas zakończyć spory i zacząć dialog pojednania.
Chociaż kilka dni temu w Katyniu z ust premiera Rosji nie padły słowa : „Wybaczcie”, to wczorajsza tragedia i jakże wielkie gesty Rosjan, zarówno tych u władzy jak i szarych obywateli pokazują że to pojednanie jest możliwe.
chłodna noc
na miejscu katastrofy
czerwone goździki
Dzisiaj przewieziono ciało prezydenta do Polski, przejazd ulicami Warszawy pokazał jak bardzo Polacy potrafią w tragicznych momentach się zjednoczyć. Dziesiątki tysięcy ludzi wzdłuż trasy przejazdu trumny z ciałem Lecha Kaczyńskiego pokazało solidarność Narodu Polskiego.
kondukt żałobny
nikt nie zwraca uwagi
na złe parkowanie
10 kwietnia 2010
Katyń
Katyń - przeklęte miejsce dla Polaków.
70 lat temu strzałem w tył głowy zbrodniczo zamordowano kilka tysięcy polskich żołnierzy, ludzi którzy gotowi byli bronić polskiej niepodległości aż do ostatniej kropli krwi. Dzisiaj kolejna tragedia została na wieki nierozerwalnie związana z tym miejscem. Śmierć prezydenta i Jego małżonki, śmierć członków rządu i najbliższych współpracowników oraz członków załogi samolotu.
Jeszcze nie mogę otrząsnąć się z szoku, pragnę złożyć rodziną ofiar najszczersze kondolencje .
mglisty poranek
nie doleciał do gniazda
nasz polski orzeł
***
mglisty poranek
trzepocą chorągiewki
na pustych krzesłach
tylko katyńskie sosny
stoją wciąż niewzruszone
70 lat temu strzałem w tył głowy zbrodniczo zamordowano kilka tysięcy polskich żołnierzy, ludzi którzy gotowi byli bronić polskiej niepodległości aż do ostatniej kropli krwi. Dzisiaj kolejna tragedia została na wieki nierozerwalnie związana z tym miejscem. Śmierć prezydenta i Jego małżonki, śmierć członków rządu i najbliższych współpracowników oraz członków załogi samolotu.
Jeszcze nie mogę otrząsnąć się z szoku, pragnę złożyć rodziną ofiar najszczersze kondolencje .
mglisty poranek
nie doleciał do gniazda
nasz polski orzeł
***
mglisty poranek
trzepocą chorągiewki
na pustych krzesłach
tylko katyńskie sosny
stoją wciąż niewzruszone
06 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)