stare zdjęcie

hihi, ładnym dzieckiem byłem i jakie kręcone loczki :)))

26.03.2010

Haiku:

słoneczny dzień
śpiew skowronka rozbrzmiewa
nad rozlewiskiem

nad rozlewiskiem
porwane wiatrem liście
kręcą piruety

Tanka:

słoneczny dzień
śpiew skowronka rozbrzmiewa
nad rozlewiskiem
porwane wiatrem liście
kręcą piruety

***

herbata z miodem
u sąsiadki za płotem
roi się od pszczół

***

jak pięknie w klatce
słowik do słońca śpiewa
wiosenny ranek

***

przylot żurawi
w przydrożnych rowach kwitną
żółte podbiały

***

lawina kamieni-
na skalnym zboczu góry
pisk koźlęcia

***

uśmiech teściowej -
na nagrobnej płycie
jej zdjęcie z młodości




... moja teściowa ma się dobrze :):):) niniejsze haiku to mój komentarz zamieszczony do haiku Kopacza na Jego bloogu ...

16.03.2010r.

wioskę w dolinie
zakryły ciężkie chmury
na górskim szlaku
cel wędrówki
tak odległy

***

łyk herbaty -
w cieniu miłorzębu
magnolie w rozkwicie


a sip of tea
in the shadow of the ginkgo tree
magnolias in full bloom

***

pianie koguta
gospodarz w zagrodzie
ostrzy siekierę


co dziś na obiad -
doniośle pieje kogut
w niedzielny ranek

12.03.2010r.

ołowiana armia
uwięziona na strychu
w pudle po butach
wspomnienia z dzieciństwa
oplotła pajęcza sieć

09.03.2010r.

wiosna w ogrodzie
formując drzewa wiśni
wspominam ojca
na przyciętych gałęziach
zabliźniły się rany

***

zerkam ukradkiem
jak jej piersi falują -
biegnijmy dalej


zerkam ukradkiem
na jej falujący biust –
biegnijmy dalej

06.03.2010r.

moja żona
uwija się w kuchni
nucąc pod nosem
pomimo że fałszuje
gotuje wyśmienicie


moja żona
uwija się w kuchni
nucąc pod nosem
dobrze że chociaż wypieki
wychodzą jej smaczne

***

rytm kropel
w każdym oknie
deszczowe chmury


rytm kropel deszczu
w każdym oknie
pochmurne niebo

04.03.2010r.

ciepły poranek
w sypialni nowożeńców
pogasły świece
motyl rozkłada skrzydła
na parapecie okna

***

okno sypialni
na parapecie motyl
rozkłada skrzydła

03.03.2010r,

butelka wina
opróżniona
w samotności
gorzka treść życia
spływa w klozecie

***

śmiech wnuczki
leciwy dziadek bryka
niczym młodzieniaszek



pogodna noc
na skrzydłach ćmy
blask księżyca

***

zaschnięta farba na pędzlu -
cóż za zachód słońca

***

puste kieliszki -
starzy przyjaciele
posnęli